29 sierpnia br. odbyło się Walne Zgromadzenie Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń SA zwołane przez zarząd spółki. Porządek obrad przewidywał między innymi rozpatrzenie i zatwierdzenie sprawozdań z działalności spółki za 2006 rok, skwitowanie władz, zmiany w składzie rady nadzorczej oraz dwie zmiany w statucie PTU SA. Niestety, podobnie, jak we wcześniejszych przypadkach, znów skończyło się na niczym.
Pierwsza z zaproponowanych zmian wynikała – zgodnie z zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego – z konieczności dostosowania postanowień statutu do przepisów ustawy ubezpieczeniowej. Dotychczasowe brzmienie § 10 ust. 1 statutu spółki stanowiącego, że kapitał zakładowy może być podwyższony w drodze emisji akcji imiennych wydawanych za wkłady pieniężne i niepieniężne miało być zmienione na kapitał zakładowy może być podwyższony w drodze emisji akcji imiennych wydawanych za wkłady pieniężne. Druga ze zmian w statucie spółki dotyczyła § 24 ust. 4. Zarząd wniósł do Walnego Zgromadzenia, aby dotychczasowe brzmienie tego paragrafu Walne Zgromadzenie podejmuje uchwały większością ¾ głosów, o ile kodeks spółek handlowych nie ustanawia surowszych warunków powzięcia uchwał zmienić na Walne Zgromadzenie podejmuje uchwały bezwzględną większością głosów, jeżeli przepisy statutu lub kodeksu spółek handlowych nie stanowią inaczej.
Zaproponowana zmiana § 24 ust. 4 miała usatysfakcjonować Ciech SA jako właściciela dwóch spółek zależnych będących akcjonariuszami PTU. W komunikacie nadesłanym przez PTU do naszej redakcji ubezpieczyciel informuje, że wniosek zarządu spółki o zmianie paragrafu statutu, który jest jedną z przyczyn niemożności zakończenia konfliktu „ wychodził naprzeciw wyrażanemu wielokrotnie w mediach, ale nie przedłożonemu Spółce w formie wniosku, oczekiwaniu Ciech SA”.
Niestety, środowe WZA, podobnie zresztą jak poprzednie, zakończyło się fiaskiem. Nie dało się po raz kolejny dokonać wyboru przewodniczącego Walnego Zgromadzenia. Zgłoszeni przedstawiciele Grupy Ciech odmówili zgody na przewodniczenie Zgromadzeniu. Kandydaci zgłoszeni przez przedstawicieli skonfliktowanych z państwowym gigantem chemicznym pozostałych udziałowców PTU, spółek Techwell Sp. z o.o. i Investa SA w głosowaniu uzyskali 52% głosów, co nie pozwoliło jednak na skuteczny wybór Przewodniczącego Zgromadzenia.
Ubezpieczyciel jest już mocno zdenerwowany. W informacji nadesłanej do redakcji „GU” PTU słowami swojego rzecznika prasowego oznajmiło, że: „ z dużym niepokojem obserwuje zachowanie przedstawicieli Grupy Ciech. Takie postępowanie prowadzi do zablokowania wykonywania statutowych funkcji przez Walne Zgromadzenie. Działanie to odczytywać można jako dążenie do wykreowania sytuacji, która w zamyśle Grupy Ciech ma stanowić przesłankę do ustanowienia zarządu komisarycznego w PTU.”
Według zapewnień ubezpieczyciela „Zarząd Spółki, jak już wielokrotnie deklarował, nie jest stroną w sporze pomiędzy akcjonariuszami. Wprowadzając do porządku obrad Walnego Zgromadzenia propozycję zmian w statucie PTU Zarząd miał nadzieję, że stanie się ona punktem wyjścia do rozmów o przyszłości Spółki, w interesie samych akcjonariuszy, klientów oraz partnerów biznesowych – agentów ubezpieczeniowych i brokerów. Tak się niestety nie stało. Zarząd Spółki wyraża przekonanie, że Komisja Nadzoru Finansowego dokona obiektywnej oceny postawy akcjonariuszy na niedoszłym do skutku Walnym Zgromadzeniu”.
Ubezpieczyciel uspokaja, że niepodjęcie uchwał przez Walne Zgromadzenie nie ma żadnego wpływu na działalność Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń SA. Towarzystwo zapewniło, że działa bez jakichkolwiek zakłóceń we wszystkich obszarach swojej ubezpieczeniowej aktywności. Ubezpieczyciel oświadczył, że: „( obecny )stan nie zagraża też w najmniejszym stopniu interesom ubezpieczonych w PTU klientów. Spółka jest w bardzo dobrej kondycji finansowej, a po pierwszym półroczu 2007 roku zajmuje 8. miejsce wśród ubezpieczeniowych towarzystw majątkowych w Polsce”.