Kobiety w roli kierowcy wykazują więcej cierpliwości na drodze, mniej się spieszą i zdecydowanie rzadziej niż mężczyźni łamią przepisy ruchu drogowego. Panowie natomiast częściej decydują się na wyprzedzanie innych pojazdów, czują się też za kierownicą zdecydowanie pewniej niż kobiety. Mimo różnic w stylach jazdy obie płcie łączy wspólna cecha: akceptacja dla przekraczania prędkości.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez TNS Pentor dla Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w ramach kampanii społecznej „Prędkość zabija. Włącz myślenie”, mężczyźni lubią myśleć o swoim stylu jazdy jak o zdecydowanym i dynamicznym. Umiejętności kobiet oceniają gorzej. Policyjne statystyki nie pozostawiają jednak złudzeń. Według danych policji, ponad 77% wszystkich wypadków drogowych w 2010 roku zostało spowodowanych przez mężczyzn, którzy doprowadzili do 89% wszystkich wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Dlaczego zatem mężczyźni tak negatywnie oceniają umiejętności kobiet za kierownicą, a siebie postrzegają jako znakomitych kierowców?
Badania TNS Pentor potwierdziły, że szybka jazda jest domeną mężczyzn. Co trzeci kierujący przyznał, że szybko jeździ i nie boi się prędkości, która wzbudza w nim miłe odczucia. U mężczyzn szybka jazda częściej niż u kobiet wywołuje pozytywne skojarzenia. Taką postawę wykazuje zaledwie co dziesiąta kobieta.
Mężczyźni przyznają również, że w ciągu ostatnich trzech lat byli częściej zatrzymywani przez policję niż przedstawicielki płci pięknej. Prawie co trzeci mężczyzna (i zaledwie co dziesiąta kobieta) deklaruje, że w ciągu ostatnich trzech lat został zatrzymany z powodu przekroczenia prędkości. Ponadto, panie przyznają, że podczas zatrzymania za przekroczenie prędkości na liczniku miały 30km/h więcej od dozwolonej prędkości. Natomiast co trzeci kierowca płci męskiej przekroczył dozwoloną prędkość nawet o 30-50 km/h.
– Różnice w stylach jazdy kobiet i mężczyzn są widoczne również w sposobie postrzegania prędkości. W przypadku kobiet prędkość wywołuje negatywne skojarzenia: stres, szybkie bicie serca, adrenalinę. Jeżeli szybka jazda może powodować pozytywne stany u płci pięknej, to tylko w kontekście swobody, niezależności i wolności. Co ciekawe, blisko 60% przebadanych mężczyzn nigdy nie odczuwa stresu, gdy siada za „kółkiem”. Tymczasem tylko 35% kobiet przyznaje, że jazda samochodem nie wywołuje u nich poczucia psychicznego dyskomfortu. – mówi Andrzej Markowski, psycholog transportu
Zarówno kobiety jak i mężczyźni widzą styl swojej jazdy w lepszym świetle, niż robi to płeć przeciwna. Mężczyźni, co prawda, uważają, że kobiety jeżdżą bezpiecznie i ostrożnie (49%), ale z drugiej strony podkreślają (34%), że ich zdaniem znaczna część pań nie zna przepisów ruchu drogowego oraz wykonuje niedozwolone manewry (28%). Tylko 12% pań uważa, że mężczyźni jeżdżą bezpiecznie, a 8% – że jeżdżą ostrożnie i uważnie.
– Mimo widocznych różnic w stylu jazdy obu płci, kampania „Prędkość zabija. Włącz myślenie” jest skierowana do wszystkich użytkowników dróg. Chcemy pokazać, że przekraczanie prędkości jazdy, co dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, niesie ze sobą tragiczne w skutkach konsekwencje. Kampania ma edukować kierowców, jakie mechanizmy determinują ich niewłaściwe zachowania na drodze, a w dłuższym okresie ma wpływać na zmianę ich postaw wobec prędkości – mówi Katarzyna Turska z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
www.gu.com.pl