Internetowy Dom Maklerski planuje uruchomienie własnego banku, ale myśli również o własnym towarzystwie ubezpieczeniowym. Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że spółka interesuje się Polskim Towarzystwem Ubezpieczeń. Zapytany przez gazetę, czy te doniesienia są prawdą, Grzegorz Leszczyński, prezes zarządu DM IDM SA odpowiedział, że nie potwierdza i nie zaprzecza. Stwierdził jedynie, że ubezpieczenia są w kręgu zainteresowań jego firmy.

Z kolei Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń nie potwierdza wpłynięcia do firmy jakiejkolwiek oferty zakupu. Violetta Grońska, rzecznik firmy mówi, że nie ma żadnej wiążącej oferty, choć różni inwestorzy zgłaszali się do prezesa zarządu komisarycznego.

W ubiegłym roku Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła w PTU zarząd komisaryczny W grudniu KNF przedłużyła jego kadencję do lutego bieżącego roku. Interwencja Komisji była efektem trwającego od dłuższego czasu konfliktu między akcjonariuszami.

Udziałowcy deklarują chęć sprzedaży swoich akcji. Waldemar Grzegorczyk, rzecznik prasowy Ciechu, największego akcjonariusza towarzystwa (poprzez dwie spółki zależne: Janiksoda i Soda Mątwy posiada ponad 45 proc. w PTU), nic nie wie o ofercie IDM. Wcześniej do przejęcia Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń, którego udział w polskim rynku ubezpieczeń majątkowych wynosi ok. 2 proc., przymierzało się Polskie Towarzystwo Reasekuracyjne, które już posiada ponad 22-procentowy pakiet ubezpieczyciela. W branży krążyły również informacje, że przejęciem ubezpieczyciela jest zainteresowana Vienna Insurance Group, Banco Popolare i tajemniczy izraelski fundusz Fenix.

Środki na stworzenie grupy kapitałowej IDM planuje pozyskać z emisji akcji. 25 stycznia nadzwyczajne zgromadzenie akcjonariuszy ma zaakceptować emisję od 32,7 do 109,1 mln akcji. W prawdzie nie doszło jeszcze do ustalenia ich ceny, ale według informacji „Rzeczpospolitej” ma być niższa niż kurs giełdowy.

Jacek Tyszko, analityk Domu Maklerskiego BOŚ mówi, że obecnie trudno pozyskać pieniądze z giełdy. Dodaje, że ważne jest, ile będą kosztować akcje. Jego zdaniem jest możliwe, że IDM ma już na nie chętnych.

Plany IDM to pozyskanie kilkuset milionów złotych z emisji. Część tej kwoty ma zostać przeznaczona na otworzenie własnego banku. IDM planuje złożenie wniosku do Komisji Nadzoru Finansowego o licencję bankową w pierwszych miesiącach tego roku. Prezes Leszczyński, do którego należy 8,3 proc. kapitału IDM (oprócz niego kilkuprocentowe pakiety mają inni członkowie władz spółki) mówi gazecie, że trwają nad tym prace. Według niego do zadań banku należałoby m.in. wspieranie działalności domu maklerskiego na rynku kapitałowym, np. finansowanie zakupu akcji. W chwili obecnej IDM współpracuje tu z innymi bankami, m.in. Deutsche Bank PBC i Getin Bank.

Zadaniem nowego banku będzie walka o zamożnych klientów (tzw. private banking). W ofercie mają znaleźć się również kredyty konsumenckie.rnrnJednak analitycy są sceptyczni co do tej koncepcji. Według ich opinii w chwili obecnej przebicie się na rynku wymaga zarówno dużej ilości środków finansowych, jak i dobrych, kreatywnych pracowników. Zdaniem analityków IDM powinien raczej mocniej zaangażować się w pośrednictwo finansowe. Spółka jest już akcjonariuszem firmy AZ Finanse, ale nie zamierza jej przejmować. Uruchomienie banku to koszt rzędu kilkuset milionów zł.

IDM zainteresowany jest również ukraińskimi biurami maklerskimi, które można przejąć za kilka milionów dolarów.

( za: „Rzeczpospolita” z 15.01.2008 r., gu.com.pl )

www.gu.com.pl

 

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *