Na dodatek „zaganiani” kierowcy samochodów firmowych, wiedząc, że szkoda będzie zlikwidowana z AC, często odpuszczają dyskusje, wyjaśnienia i czekanie na policje czy oświadczenie o winie drugiego kierowcy. Biorą winę na siebie, nawet jeśli ktoś inny był sprawcą. Bywa, że przy małych stłuczkach nie ze swojej winy, kategoryzują szkodę jako parkingową i nie tracą czasu na „formalności”.

Tak więc jedna linia ubezpieczenia jest nieopłacalna i dla ubezpieczanego i dla ubezpieczającego. W kalkulacji i wyborze najlepszego wariantu ubezpieczenia pomagają brokerzy, którzy skutecznie rozwiewają wątpliwości. Na konkretnym przykładzie potrafią wykazać, że zestawienie OC i AC w różnych towarzystwach jest nieopłacalne i istnieje szereg innych, korzystnych i opłacalnych wariantów ubezpieczeniowych, które dopiera się pod kątem potrzeb danej firmy.

Cena jest bardzo ważnym zwłaszcza w czasach kryzysu argumentem. Jednak we wszystkich przypadkach oferta ubezpieczenia to suma składek najczęściej za ryzyka OC, AC i NNW , które są końcową ofertą dla klienta. Jeśli okaże się że zechce on OC z towarzystwa x a AC z towarzystwa y to wcale nie znaczy, że proponowane stawki zostaną utrzymane w poszczególnych ryzykach. Najczęściej cena zostanie podniesiona – a taki wariant będzie nie opłacalny dla klienta.

źródło: PR Kwadrat, www.prnews.pl

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *