Jak pisze „Wall Street Journal Polska”, giełdowe przeceny, które odnotowano w końcówce ubiegłego roku, mogły kosztować towarzystwa życiowe ponad miliard złotych.
Pytany przez gazetę o przyczynę takiej sytuacji, Andrzej Maciążek, dyrektor biura zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń, twierdzi, że załamanie giełdowe wpłynęło na mniejsze zainteresowanie klientów polisami inwestycyjnymi powiązanymi z funduszami kapitałowymi.
„WSJ Polska” przypomina, ze to właśnie polisy inwestycyjne były w ostatnich latach motorem napędowym zwiększania wartości rynku ubezpieczeń na życie. Z powodu spadku dynamiki sprzedaży w ostatnich miesiącach 2007 roku, zdaniem gazety nierealnym jest osiągnięcie zakładanego poziomu rocznego przypisu składki dla całego rynku w wysokości 26 mld złotych. Według obliczeń gazety, wynik ten był niższy o 1 mld złotych. „WSJ Polska” na potwierdzenie swojej tezy o największej odpowiedzialności giełdy za niezrealizowanie planów zebrania składki wskazuje wyniki towarzystw.
Gazeta zwraca uwagę, że załamanie szczególnie uwidacznia się w towarzystwach budujących swoją pozycję w oparciu o polisy inwestycyjne, najczęściej ze składką jednorazową. Przykładowo: ubiegłoroczny przypis Aegon to niemal 2,8 mld złotych. Końcówka roku, to jednak mniejsza dynamika przypisu. Przy utrzymaniu wzrostu z III kwartału Aegon, zdaniem gazety, mógłby swój wynik zwiększyć o ponad 0,5 mld. Inny przykład to Skandia. Przypis składki towarzystwa w 2007 roku wyniósł 913 mln złotych ( wzrost o 63 proc. ). „WSJ Polska” przypomina, że jeszcze w III kwartale dynamika sprzedaży towarzystwa osiągnęła poziom 89 proc. Gazeta zwraca uwagę na analogiczną sytuację w Nordea. Przypis składki towarzystwa w 2007 roku to 882 mln złotych, co oznacza wzrost o 57 proc., podczas gdy w III kwartale dynamika osiągnęła poziom 76 proc.
„WSJ Polska” zwraca uwagę, że giełdowe przeceny dotknęły również tradycyjne towarzystwa. Wyhamowała dynamika ( choć w niewielkim stopniu ) CU, Allianz czy też Amplico. Wciąż nie są znane wyniki lidera, czyli PZU Życie, ale gazeta przypomina, że co kwartał okazywało się, iż przypis giganta maleje.
Według ekspertów wyhamowanie w ostatnim kwartale ubiegłego roku jest dopiero początkiem zwolnienia całego rynku. „WSJ Polska” przypomina, że ponieważ w tym roku na giełdzie utrzymała się tendencja spadkowa, polisy inwestycyjne wciąż tracą zainteresowanie klientów. Marcin Mazurek, szef Intelace Research, firmy zajmującej się badaniami rynku finansowego, spodziewa się słabej dynamiki sprzedaży polis życiowych. Wprawdzie towarzystwa już znalazły inny produkt flagowy – polisę strukturyzowaną – jednak z marszu nie odwrócą tendencji spadkowej w ubezpieczeniach na życie.
( źródło: „WSJ Polska” z 12.03.2008 r. )