Rzecznik Ubezpieczonych otrzymał pismo pełnomocnika reprezentującego interesy poszkodowanego mężczyzny. Skarżący zwraca się z prośbą o interwencję w sprawie niesłusznej, jego zdaniem, odmowy wypłaty odszkodowania za uszkodzony w dniu 12 marca 2007 r. pojazd marki Mercedes, którego dochodzi z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych sprawcy zdarzenia. Ponadto poszkodowany podnosi problem braku otrzymania wyceny wartości szkody.

Poniżej przedstawiamy pismo pełnomocnika do zakładu ubezpieczeń w Warszawie (kopię pisma otrzymał także Rzecznik Ubezpieczonych): „W nawiązaniu do szkody w pojeździe pana Jana K., działając za jego zgodą i w oparciu o jego pełnomocnictwo, w związku z odmową wypłaty odszkodowania oraz naruszaniem powszechnie obowiązujących przepisów prawa ubezpieczeniowego, co jest niezgodne z dyspozycją art. 14 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. nr 124, poz. 1152) proszę o podjęcie czynności mających na celu bezzwłoczne zakończenie ww. sprawy.

Na podstawie złożonego dowodu w postaci własnoręcznie napisanego oświadczenia sprawcy przedstawionego w waszej firmie w dniu 13 marca 2007 r. Jednocześnie proszę o przesłanie wyceny wartości szkody w pojeździe poszkodowanego.rnrnUzupełniająco pragnę wskazać na tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2000 r.:

«Termin miesięczny z art. 817 § l k.c. jest terminem krótkim, a to oznacza, że ustawodawca zalecił szybką i efektywną likwidację szkody ubezpieczeniowej. Wymóg ten obowiązuje również w sytuacji przewidzianej w art. 817 § 2 k.c., gdy zachodzi konieczność przedłużenia postępowania likwidacyjnego. Stanowiąc wyjątek od zasady ogólnej, przepis art. 817 § 2 k.c. powinien być stosowany ściśle.

Po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku zakład ubezpieczeń obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności oraz do zbadania okoliczności dotyczących wysokości szkody. Tego obowiązku, należącego do istoty działalności ubezpieczeniowej, ubezpieczyciel nie może przerzucić na inne podmioty. W szczególności nie może on biernie oczekiwać na brak reakcji ze strony sprawcy i właściciela w celu potwierdzenia faktu i przebiegu kolizji, a jeżeli tak postąpi, to narazi się na odpowiedzialność wobec wierzyciela za zwłokę w wykonaniu zobowiązania. Działalność ubezpieczeniowa ma charakter profesjonalny, dlatego należy przyjąć, że zakład ubezpieczeń jest w stanie sprawnie przeprowadzić postępowanie likwidacyjne we własnym zakresie, korzystając z wyspecjalizowanej kadry oraz – w razie potrzeby – z pomocy rzeczoznawców (por. art. 355 § 2 k.c.). W warunkach istnienia rynku ubezpieczeniowego oraz wolnej konkurencji, przyjęcie innego stanowiska byłoby nawrotem do minionego systemu gospodarczego, w którym państwowi monopoliści mieli uprzywilejowany status. Z tych względów należy uznać, że przepis art. 817 § 2k.c. nie upoważnia ubezpieczyciela do zaniechania prowadzenia postępowania likwidacyjnego do czasu potwierdzenia okoliczności zdarzenia przez sprawcę».

W związku z powyższym wyznaczam 7-dniowy termin na zakończenie przedmiotowej szkody i wypłatę należnego odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi”.

Wobec powyższego, Rzecznik Ubezpieczonych poprosił prezesa TU X o ponowne zbadanie sprawy.

Wkrótce, Towarzystwo Ubezpieczeń przedstawiło Rzecznikowi swoje stanowisko w spornej kwestii:rnrn„W odpowiedzi na Pani pismo z dnia 19 lipca 2007 r., w sprawie interwencji pana Jana K. dotyczącej likwidacji szkody komunikacyjnej z dnia 12 marca 2007 r. w samochodzie marki Mercedes z obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu uprzejmie informujemy, że sprawa została szczegółowo zbadana. Stan faktyczny oraz przebieg procesu likwidacji szkody przedstawia się następująco.

Z dokumentacji zgromadzonej w sprawie wynika, że w dniu 12 marca 2007 r o godz. 9.50 na drodze Zgorzelec-Bogatynia samochód marki Mercedes kierowany przez poszkodowanego został uszkodzony przez spoiler bagażnika, który oderwał się z jadącego w tym samym kierunku samochodu marki Audi. W wyniku uderzenia spoilera uszkodzona została w samochodzie Mercedes maska silnika. Do wymiany zakwalifikowano także znak Mercedesa znajdujący się na masce. Na miejscu zdarzenia nie było Policji.rnrnSkarżący, zgłaszając szkodę w dniu 13 marca 2007 r. w Filii TU X w Zgorzelcu, załączył oświadczenie kierowcy samochodu Audi, które zawierało błędny nr polisy ubezpieczenia OC.rnrnZ dokumentacji ubezpieczenia OC samochodu marki Audi wynika, że polisa OC została zawarta na okres od dnia 2 marca 2006 r. do 3 czerwca 2007 r. Następnie w dniu 4 czerwca 2007 r. nastąpiła zmiana w polisie ubezpieczającego na nowego ubezpieczonego.

Oddział TU X w Jeleniej Górze likwidujący szkodę niezwłocznie zwrócił się do wskazanego w oświadczeniu sprawcy zdarzenia oraz nowego ubezpieczonego na polisie ubezpieczenia OC samochodu marki Audi, o potwierdzenie przebiegu przedmiotowego zdarzenia. Pomimo kilkakrotnych monitów, powyższe osoby nie potwierdziły przedmiotowego zdarzenia.

W związku z powyższym Oddział TU X w Jeleniej Górze podjął decyzję odmowy wypłaty odszkodowania.rnrnW trakcie dalszego prowadzenia postępowania wyjaśniającego otrzymano w dniu 18 kwietnia 2007 r. od sprawcy zdarzenia oświadczenie, że od dnia 11 czerwca 2007 r. nie jest właścicielem samochodu Audi i podał nowego nabywcę pojazdu. Mając na uwadze, że w dniu zdarzenia samochód Audi miał ważną polisę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu zawartą w naszym Towarzystwie, uznajemy naszą odpowiedzialność w przedmiotowej szkodzie. W związku z powyższym zobowiązałem dyrektora Oddziału TU X do zakończenia likwidacji szkody i wypłaty odszkodowania. Za trudności, z jakimi się poszkodowany spotkał przy likwidacji szkody, przepraszamy”.

Rzecznik Ubezpieczonych uznał interwencję za pomyślnie zakończoną.

Krystyna Krawczyk, dyrektor Biura Rzecznika Ubezpieczonych

www.gu.com.pl

 

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *