Jak informuje środowy \"Nasz Dziennik\", osiemnaście potężnych spraw gospodarczych wyłoniło się w śledztwie dotyczącym domniemanego wyprowadzenia pieniędzy z PZU.
Według gazety, prokuratorzy badają kontrakty podpisywane przez byłych szefów PZU z firmami zewnętrznymi McKinsey i Boston Consulting Group. \"Nasz Dziennik\" dodaje, że wiceprezes tej ostatniej został z inicjatywy PO prezesem PZU.
Gazeta donosi, że na współpracy z Boston Consulting Group PZU mogło stracić co najmniej 5 mln zł.
Gazeta zapytała szefa MSP Aleksandra Grada, czy \"mianowanie prezesem PZU osoby piastującej funkcję szefa spółki podejrzewanej o to, że była beneficjentem wyprowadzania pieniędzy z PZU, jest rozwiązaniem przejrzystym\". W odpowiedzi resort odpowiedział, że sprawa prowadzona przez prokuraturę dotyczy byłego zarządu PZU, a nie obecnego, i toczy się w sprawie, a nie przeciwko byłym szefom firmy.
Postępowanie w sprawie nieprawidłowości w PZU zostało wszczęte w sierpniu 2007 r.; jest prowadzone w kierunku przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez osoby zarządzające tą firmą w latach 2001-2006.
( źródło: PAP )