Choć sezon zimowych wyjazdów dopiero przed nami, warto odpowiednio wcześnie uwzględnić w swoich urlopowych planach potrzebę zabezpieczenia finansowego w postaci właściwie dopasowanej polisy turystycznej. Pakiet co najmniej podstawowego ubezpieczenia gwarantuje poczucie zabezpieczenia finansowego na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń, których wystąpienie w przypadku sportów zimowych jest bardzo prawdopodobne.

Wyjazd na narty czy snowboard należy do jednej z najpowszechniejszych form wypoczynku zimą. Aktywność ta jest obciążona wysokim ryzykiem szkód, w tym tych wyrządzonych innym uczestnikom białego szaleństwa. Wypadek na stoku może spowodować znaczną szkodę na zdrowiu, bądź majątku osób trzecich (złamana noga, uraz czaszki, zwichnięty bark) lub uszkodzenia czy też zniszczenia mienia (złamana narta, podarty kombinezon).

 W takich wypadkach, zgodnie z prawem przyjmuje się zasadę pełnego odszkodowania, tj. rzeczywiście poniesionych szkód tzw. damnum emmergens np. kosztów pobytu w szpitalu poszkodowanego, zakup nowych nart oraz utraconych korzyści tzw. lucrum cessans np. utraty zarobków w skutek pobytu w szpitalu. Sprawca wypadku może być zobowiązany do naprawienia szkód na zdrowiu takich jak: zasądzenie na rzecz poszkodowanego kosztów zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, zwrotu kosztów leczenia szpitalnego osoby poszkodowanej czy zwrotu kosztów rehabilitacji, zwrotu kosztów zakupu lekarstw. Ponadto, osoba, która spowodowała wypadek może zostać obciążona wyrównaniem szkód na mieniu i innymi kosztami takimi jak: koszty uszkodzonego sprzętu, przyjazdu i pobytu osób bliskich (w związku z chorobą poszkodowanego), a także zwrotem utraconego przez osobę poszkodowaną zarobku.

– Oferta towarzystw ubezpieczeniowych jest bardzo bogata, a wybór odpowiedniej polisy zawsze należy do ich klienta. To miejsce i rodzaj planowanego wypoczynku a także przewidywane atrakcje towarzyszące wyjazdowi są aspektami, które należy brać pod uwagę w pierwszej kolejności przy wyborze odpowiedniego ubezpieczenia turystycznego. – mówi Magdalena Vogt -Komorowska, specjalista ds. ubezpieczeń turystycznych w Ubezpieczenia online.pl. – Koszty leczenia to tylko jeden z wariantów polisy turystycznej. Można ją wzbogacić ubezpieczeniem NWW, assistance, OC, ubezpieczeniem kosztów odwołania wycieczki czy wcześniejszego powrotu z niej, a także ubezpieczeniem sprzętu sportowego. – dodaje.

Ubezpieczenie OC w polisie turystycznej

Wzmożona aktywność w postaci sportów zimowych wymaga szczególnego rodzaju zabezpieczenia wykupienia polisy OC. Zabezpiecza ona przed koniecznością zapłaty odszkodowania z własnych środków osobie, której niechcący wyrządzi się szkodę na zdrowiu lub mieniu. Bardzo ważne przy zakupie polisy turystycznej jest zwrócenie uwagi na sumy gwarancyjne oferowane przez danego ubezpieczyciela, ponieważ wahają się od 10 000 zł, nawet do 380 000 zł. Ubezpieczenie OC opiera się na zasadzie, że należne świadczenie nie jest wypłacane ubezpieczonemu, ale osobom trzecim, które poniosły szkodę rzeczową, czyli szkodę polegającą na zniszczeniu czy uszkodzeniu rzeczy do niej należącej lub szkodę osobową, a więc uszkodzenie ciała, spowodowanie rozstroju zdrowia lub nawet pozbawienie życia. Ubezpieczenie OC w polisie turystycznej zwalnia osobę – sprawcę nieprzewidzianego zdarzenia z obowiązku naprawienia szkody. Od tych wszystkich nieprzewidzianych zdarzeń losowych, w których przyjdzie nam płacić za wyrządzone szkody chroni nas ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym.

– Ponieważ Ogólne Warunki Ubezpieczenia różnią się w zależności od wybranego towarzystwa ubezpieczeniowego, przed podpisaniem umowy ubezpieczenia podróżnego należy każdorazowo dokładnie się z nimi zapoznać. Warianty różnią się zakresem gwarantowanych świadczeń oraz wysokością sum ubezpieczenia. Większość towarzystw oferuje kilka wariantów pakietów ubezpieczenia, od najprostszego, do zapewniającego najbardziej rozbudowaną ochronę. Podstawowe pakiety ubezpieczenia oferowane np. przez biura podróży najczęściej nie zawierają dodatkowego zabezpieczenia w postaci NNW, ubezpieczenia bagażu czy OC. – mówi Magdalena Vogt-Komorowska.

www.gu.com.pl

 

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *