Z powodu konieczności odprowadzania przez ubezpieczycieli 12 proc. składki z komunikacyjnych polis OC do NFZ (od 1 października 2007r.) część z nich podniosła stawki za OC. Ryczałt ten, zwany podatkiem Religi, jest w trakcie likwidacji, jednak nie ma co liczyć na znaczną obniżkę cen – pisze „Rzeczpospolita”. rnrnrnrnrnrnFranz Fuchs, prezes Vienna Insurance Group Polska, przewiduje, że OC stanieje najwyżej o 3 – 4 proc. Prezes wyjaśnia, że w należącej do zarządzanej przez niego grupy Compensie na obniżki cen mogą liczyć kierowcy powodujący najmniej wypadków. rnrnZ kolei Michał Mostowski, ekspert portalu Ubezpieczeniaonline.pl, mówi, że brak podatku Religi może w ogóle nie wpłynąć na ceny OC, bo należą one do najniższych w Europie. „Rzeczpospolita” przypomina ponadto, że rząd planuje wprowadzenie innej formy rekompensaty za leczenie ofiar wypadków drogowych (na co według przepisów podatku Religi miały być przeznaczone pieniądze z 12 proc. ryczałtu z polis OC) przez publiczną służbę zdrowia. rnrnWedług prognoz analityków rynku ubezpieczeniowego, w długiej perspektywie ceny polis samochodowych będą rosnąć. Wpływać na to będzie również zmiana przepisów dotyczących zadośćuczynienia. Roman Lesiak z Commercial Direct tłumaczy, że dzięki zmianom w prawie osoba, która mieszka z poszkodowanym w wypadku, może starać się o zadośćuczynienie za szkody niematerialne, za ból, cierpienie.rnrnGazeta zwraca uwagę, że jak na razie tego typu żądania zdarzają się sporadycznie. Michał Mostowski twierdzi, że ubezpieczeniowa świadomość Polaków nie jest jeszcze wysoka, jednak ta kwestia na pewno będzie podnoszona przez firmy i kancelarie adwokackie, które pomagają w uzyskaniu odszkodowania. rnrnW opinii eksperta portalu Ubezpieczeniaonline.pl w najbliższym czasie przepisy o zadośćuczynieniu nie będą wpływać na wysokość składki za OC. Sytuacja ulegnie zmianie, gdy w procesach o zadośćuczynienie zapadną wyroki zasądzające wysokie odszkodowania.rn(źródło: „Rzeczpospolita” z 26.11.08)