„Gazeta Prawna” informuje o zakończeniu prac grupy roboczej ds. przeglądu prawa ubezpieczeń gospodarczych Rady Rozwoju Rynku Finansowego. Ich efektem może być wprowadzenie już od przyszłego roku nowych, bardziej korzystnych dla klientów, zasad dotyczących OC komunikacyjnego.
W rozmowie z „Gazetą Prawną” Katarzyna Przewalska, zastępca dyrektora w departamencie instytucji finansowych Ministerstwa Finansów, przybliża propozycje zmian w przepisach dotyczących OC, które zgłosiła Rada. W przypadku osób kupujących auto przestanie obowiązywać zasada automatyzmu (najczęstsza przyczyna podwójnego ubezpieczenia).
Oznacza to, że po wejściu w życie nowych przepisów po zakupie pojazdu umowa OC komunikacyjnego będzie ważna do końca okresu, na jaki została zawarta, jeśli kupujący auto nie wypowie jej w ciągu 30 dni. Jeśli będzie z niej korzystał, a nie wypowie jej w określonym czasie, to nie zawiąże się nowa umowa na kolejne 12 miesięcy.
W przypadku osób posiadających auto i chcących zmienić ubezpieczyciela, zasada automatyzmu zostanie utrzymana (będą mogły wypowiedzieć umowę na dzień przed upływem okresu, na jaki została zawarta). Katarzyna Przewalska zaznacza, że dyskutowana jest kwestia skrócenia terminu, w jakim sprzedający auto jest zobowiązany poinformować o tym i danych nabywcy swojego ubezpieczyciela. Przypomina, że obecnie jest to 30 dni, ale pojawiła się również propozycja skrócenia terminu do 14 dni.
Katarzyna Przewalska mówi, że jeśli chodzi o regulacje w zakresie zwrotu składki Rada proponuje wprowadzenie identycznych reguł, jak przy ubezpieczeniach dobrowolnych, czyli zwrotu składki za każdy dzień niewykorzystanej ochrony. W myśl obecnie obowiązujących przepisów sprzedający auto 1 października otrzyma zwrot składki od początku listopada do końca okresu trwania umowy. Bez zmian zostanie zasada, że zwrot składki nie będzie przysługiwał, jeśli klient miał szkodę w okresie ubezpieczenia.
Katarzyna Przewalska przypomina, że w przypadku gdy umowa jest zawarta, np. do 31 grudnia danego roku, to okres, na jaki została zawarta, kończy się 31 grudnia o północy. Skuteczny termin powiadomienia zakładu ubezpieczeń o wypowiedzeniu tej umowy upływa więc 30 grudnia o północy. Grupa robocza uznała, że należy doprecyzować zapisy dotyczące tego, jak liczyć okres ochrony w umowach OC. Stosując art. 112 k.c., trzeba by umowę OC zawierać np. od 23 września 2008 r. do 23 września 2009 r. W opinii projektodawcy zmian, znacznie lepsze jest rozwiązanie, zgodne z obecną praktyką rynkową, w którym będzie to okres np. od 23 września 2008 do 22 września 2009 r., ponieważ zapobiega to przesuwaniu się okresu ubezpieczenia przy odnowieniach polisy. Katarzyna Przewalska wyjaśnia, że przy stosowaniu kodeksowej zasady kolejna umowa musiałaby być zawierania od 24 września 2009, a jeszcze następna od 25 września 2010 r.
Zmiany w przepisach przewidują również wprowadzenie wyraźnego zapisu mówiącego o tym, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia złożone agentowi danego towarzystwa będzie uważane za złożone zakładowi ubezpieczeń. Zmiana ta ułatwi terminowe wypowiadanie umów OC.
Katarzyna Przewalska dodaje, że projektodawca zrezygnował z pomysłu wprowadzenia zasady tzw. stempla pocztowego. Przewiduje ona, że wypowiedzenie umowy wysłane pocztą jest uznawane za dostarczone z dniem jego nadania na poczcie.
Rada starała się również rozstrzygnąć wątpliwości, które budzi kwestia wymogu pisemnego składania oświadczeń i doręczania ich listem poleconym, co utrudnia rozwój ubezpieczeń direct. Co więcej, zgodnie z przepisami ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów można umowy zawarte przez telefon i internet wypowiadać w ciągu 30 dni od zawarcia, podczas gdy w umowach zawartych u agentów nie ma takiej możliwości.
W tym wypadku projektodawca postanowił odejść od wyłącznej zasady pisemnego składania oświadczeń i doręczania ich listem poleconym. Według Przewalskiej, nowe regulacje powinny dopuszczać możliwość wykorzystywania elektronicznych środków porozumiewania się na odległość przy zawieraniu i wykonywaniu umów w ten sposób, że np. rejestrowana rozmowa telefoniczna czy e-mail byłyby traktowane na równi z dokumentem na piśmie.
Z kolei kwestia możliwości wypowiedzenia umowy OC komunikacyjnego zawartej przez internet lub telefon w ciągu 30 dni od zawarcia nie została jeszcze rozstrzygnięta. Katarzyna Przewalska mówi, że na razie Rada widzi taką możliwość, uznając prymat ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów nad ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych, która takiej możliwości nie daje. W tej kwestii zostaną przeprowadzone dodatkowe konsultacje z Komisją Europejską i Komitetem Europejskich Nadzorów Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych, jak w innych krajach rozwiązano kolizję tych dwóch aktów prawnych, i na tej podstawie wypracujemy rozwiązanie.
Kolejną zmianą będzie uznanie potwierdzenia zawarcia umowy OC komunikacyjnego, wygenerowanego elektronicznie za ważne. Ubiegłoroczny wypadek polskiego autokaru pod Grenoble skłonił również Radę do doprecyzowania przepisów w kierunku szerszej ochrony poszkodowanych.
Katarzyna Przewalska tłumaczy, że w kwestii wyczerpywalności sum gwarancyjnych podnoszonej przez Rzecznika Ubezpieczonych, projektodawca nie widział możliwości przyjęcia jego propozycji. Przewidywała ona, że w takich wypadkach zobowiązania przejmowałby Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, a więc cały rynek ubezpieczeniowy. Według Przewalskiej oznaczałoby to złamanie zasady nie działania prawa wstecz oraz w praktyce nielimitowaną odpowiedzialność towarzystw, więc zapis w ustawie o minimalnej sumie gwarancyjnej, wyznaczający limit odpowiedzialności towarzystw byłby pozbawiony sensu.
Katarzyna Przewalska mówi, że brak limitu jest sporym problemem dla ubezpieczycieli, bo bardzo trudno znaleźć reasekurację na takie ryzyko i jest ona kosztowna, co prowadziłoby do wzrostu cen polis. Zauważa, że nawet Francuzi, u których nie ma tego limitu, zastanawiają się nad przyjęciem unijnych rozwiązań, które zakładają już wysokie limity odpowiedzialności, np. za szkody na osobie to 5 mln euro na zdarzenie.
(źródło: „Gazeta Prawna” z 23.09.08 r., autor artykułu: Marcin Jaworski)