Mimo wcześniejszych oczekiwań, sytuacja w Polskim Towarzystwie Ubezpieczeń nie unormowała się. Zarząd komisaryczny, który miał zakończyć swoje funkcjonowanie w towarzystwie 21 lutego, decyzją Komisji Nadzoru Finansowego będzie urzędował do 20 marca bieżącego roku. Powód? Wątpliwości nadzoru co do składu rady nadzorczej spółki.
W rozesłanym przez PTU komunikacie możemy przeczytać, że „podstawą decyzji o ustanowieniu w dniu 26 października 2007 r. zarządu komisarycznego była niemożność wypełniania zadań przez walne zgromadzenie PTU SA. W uzasadnieniu do tej decyzji organ nadzoru wskazał również na potencjalne zagrożenia wynikające z istniejących wątpliwości co do możliwości podejmowania przez radę nadzorczą spółki skutecznych uchwał.”
W niedawnej rozmowie z „Gazetą Ubezpieczeniową” Olgierd Jatelnicki, prezes Zarządu Komisarycznego, wyrażał nadzieję, że misja kierowanego przez niego ZK zakończy się zgodnie z pierwotnie wyznaczonym przez KNF terminem. Przypomniał, że odbyło się spotkanie z głównymi akcjonariuszami towarzystwa, którego przedmiotem były oczekiwania akcjonariuszy, co do koniecznych działań, które może podjąć Zarząd Komisaryczny w celu płynnego przejęcia zarządzania spółką przez akcjonariuszy, przez Radę Nadzorczą i Zarząd w dniu 22 lutego. Jatelnicki sygnalizował, że jeden z akcjonariuszy był przeciwny desygnowaniu swoich kandydatów do Rady Nadzorczej. 7 lutego zarząd komisaryczny powołał 2 członków rady, realizując uprawnienia tego akcjonariusza, jednak osoby te zakwestionowały swoje powołanie do rady nadzorczej PTU SA. Towarzystwo we wspomnianym powyżej komunikacie poinformowało, że „w związku z tym istnieje wątpliwość co do istnienia lub nieistnienia stosunku członkostwa w radzie nadzorczej osób desygnowanych przez jednego z akcjonariuszy.” Stąd decyzja o przedłużeniu mandatu zarządu komisarycznego.
W komunikacie PTU możemy również przeczytać, że „przedłużenie mandatu zarządu komisarycznego pozwoli na podjęcie działań które, w rezultacie doprowadzą do usunięcia wątpliwości dotyczących składu osobowego rady nadzorczej Polskiego Towarzystwa Ubezpieczeń SA i skuteczności podejmowanych przez nią uchwał a tym samym zrealizować zadanie wyznaczone przez Komisję Nadzoru Finansowego zarządowi komisarycznemu.” Dodajmy, że jest to również konieczne do realizacji ambitnych planów towarzystwa. W wywiadzie dla „GU” prezes Jatelnicki zadeklarował zachowanie dynamiki przychodów dla PTU na wysokim poziomie 10 – 12%. Poinformował również, że towarzystwo kończy prace w zakresie systemów informatycznych, które będą wspomagać sprzedaż i likwidację szkód. Wkrótce ma zostać uruchomione własne Call Center i sprzedaż ubezpieczeń w systemie direct. Jatelnicki zapowiedział także start w pierwszym półroczu Portalu Korporacyjnego PTU, w skład którego wchodzą trzy duże serwisy: internetowy, intranetowy dla pracowników oraz ekstranetowy dla agentów i brokerów. Od 29 lutego ma rozpocząć pracę system elektronicznego wystawiania polis, z nowatorskim rozwiązaniem polisowania.
Funkcjonowanie Zarządu Komisarycznego wpływa również na wizerunek towarzystwa. Jatelnicki wspomniał, że w trakcie jego trwania trzeba było podjąć szereg kroków, np. w stosunku do banków, które nie przyjmowały jako zabezpieczenie cesji z polis PTU. Dodał, że zdarzało się, iż agenci innych towarzystw straszyli klientów i namawiali do przejścia do konkurencji, wykorzystując fakt istnienia w firmie Zarządu Komisarycznego. Jatelnicki zapewnił również, że nie docierały do niego informacje wskazujące na znaczny odpływ klientów.
( źródła: „Gazeta Ubezpieczeniowa”, PTU )