Z różnego rodzaju badań wynika, że niektóre ubezpieczenia niemal nie istnieją w powszechnej świadomości klientów branży ubezpieczeniowej. Tymczasem w raportach okresowych zakładów bardzo często pojawiają się informacje o znaczącym wpływie sprzedaży w tego typu produktów na wynik całej firmy. Z przeprowadzonej przez „Gazetę Ubezpieczeniową” analizy sektora majątkowego* wynika, że takie polisy nie tylko generują sporo ponad 12% przypisu w dziale II, ale też w większości przypadków charakteryzują się stosunkowo niskimi wskaźnikami szkodowości.

Do mało rozpoznawalnych przez ogół klientów produktów, które jednak są często przywoływane w kontekście okresowych wzrostów lub spadków sprzedaży towarzystw, należą niekomunikacyjne polisy odpowiedzialności cywilnej (grupy 11-13). W I kwartale tego roku ubezpieczenia te wygenerowały łączny przypis w wysokości 513,59 mln zł.

Rezultat ten stanowił 8,05% wyniku całego sektora majątkowego (6377,14 mln zł). W analogicznym okresie poprzedniego roku składka ze wspomnianych produktów wyniosła 443,17 mln zł – o 15,89% mniej, niż na koniec marca 2011 r.

Wśród tych trzech grup najwięcej składek zebrano z polis odpowiedzialności cywilnej nie ujętej w grupach 10-12 (gr.13), m.in. OC zawodowej. W pierwszych trzech miesiącach tego roku przypis składki brutto z tego typu ubezpieczeń wyniósł 496,13 mln zł – o 18,04% więcej, niż rok wcześniej (420,3 mln zł). W I kw. 2011 r. wzrosła rentowność wspomnianych polis: ich wskaźnik szkodowości (stosunek składki przypisanej brutto do łącznej kwoty wypłaconych odszkodowań) wyniósł 30% (33% rok wcześniej).

Za sprawą majowej konferencji „Ubezpieczenie ochrony prawnej – prawnik dla przezornego Polaka” w ostatnich tygodniach w świadomości społecznej zaistniały polisy ochrony prawnej. Podczas wspomnianego wydarzenia podnoszono, że na tle innych krajów Unii Europejskiej powszechność produktów z grupy 17 w Polsce jest niewielka. Dane PIU dotyczące tego segmentu potwierdzają powyższe spostrzeżenie: przypis składki brutto z ubezpieczeń OP na koniec marca tego roku osiągnął poziom 49,25 mln zł. Był to rezultat o 19,07% lepszy od uzyskanego przed rokiem (41,36 mln zł). Warto podkreślić, że polisy są niezwykle rentowne: ich współczynnik szkodowości w pierwszych trzech miesiącach tego roku wyniósł zaledwie 4% (5% rok wcześniej).

Do mniej rozpoznawalnych produktów można zaliczyć również ubezpieczenia różnych ryzyk finansowych (gr. 16). Tymczasem są to umowy, które generują niemałe składki i charakteryzują się stosunkowo wysokim poziomem rentowności. W okresie styczeń – marzec 2011 r. towarzystwa zebrały ze wspomnianych polis 178,8 mln zł – o 4,42% mniej, niż rok wcześniej (187,07 mln zł). Spadkowi przychodów towarzyszył równolegle wzrost wskaźnika szkodowości, który jednak uplasował się na relatywnie niskim poziomie 16% (9% przed rokiem).

Na koniec warto wspomnieć o produktach, które w odróżnieniu od wymienionych powyżej wyraźnie zaistniały w świadomości klientów branży ubezpieczeniowej – polisach assistance (gr. 18). Z różnych analiz dotyczących tego segmentu produktów (np. III Ogólnopolskiego Badania Świadomości Assistance) wynika, że powszechność usług pomocowych systematycznie rośnie. Niestety, wraz z tym zjawiskiem pogarsza się rentowność ofert assistance. Z danych PIU za I kwartał 2011 r. wynika, że powyższe produkty wygenerowały składkę w wysokości 91,41 mln zł – o 16,4% więcej, niż w analogicznym okresie 2010 r. (78,53 mln zł). Wzrostowi wyniku sprzedażowego towarzyszył jednocześnie skok wskaźnika szkodowości: na koniec marca tego roku wyniósł on 62% wobec 47% rok wcześniej.

*Według danych za I kwartał 2011 r., zebranych z towarzystw przez Polską Izbę Ubezpieczeń

www.gu.com.pl

Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *