Emerytury z OFE wypłaci nam ZUS. Projekt przygotowało już Ministerstwo Pracy. Jego szefowa Jolanta Fedak chciałaby, aby rząd zajął się nim jak najszybciej.
– Tak, żeby ustawa wypłatowa została uchwalona jeszcze przed wyborami – mówi „Gazecie Wyborczej”.
Projekt zakłada, że oszczędności zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych będą na pięć do dziesięciu lat przed przejściem na emeryturę stopniowo przenoszone do ZUS-u. Ten nie będzie nimi zarządzał ani ich inwestował. Od razu wyda na obecnych emerytów, a przyszłym świadczenia będzie wypłacał jak teraz – ze składek od pracujących. Emerytury każdego roku będą waloryzowane.
Propozycję popiera minister finansów Jacek Rostowski. Przeciwny jest szef strategicznych doradców premiera minister Michał Boni. – Taki model wypłaty emerytur jest niedobry – mówi gazecie. Wolałby, żeby oszczędności emerytalne były dalej inwestowane – np. przez utworzony przy ZUS zakład emerytalny. Eksperci są podzieleni.
www.gu.com.pl