Od dziś ( 1 października ) za leczenie ofiar wypadków drogowych będą płacić ubezpieczyciele w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego OC. To konsekwencja tzw. podatku Religi, czyli nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej.
Nowelizacja uchwalona w tym roku przez Sejm oznacza, że firmy ubezpieczeniowe będą odprowadzać od pobranej składki ryczałt na rzecz Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ).
Firmy ubezpieczeniowe podczas prac nad zmianą przepisów ostrzegały, że tegoroczny ryczałt, wynoszący 12 proc. składki, może spowodować wzrost kosztów ubezpieczenia nawet o 18 proc. W kolejnych latach ryczałt może się zmieniać.
Największy polski ubezpieczyciel, PZU, który ma ok. połowę udziałów w polskim rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, poinformuje o swojej decyzji w sprawie ewentualnych zmian taryf dopiero w poniedziałek. Przy takim udziale w rynku decyzje PZU są brane pod uwagę przez inne firmy przy określaniu taryf ubezpieczeń komunikacyjnych.
Firmy ubezpieczeniowe przypominały od kilku tygodni w reklamach, że istnieje możliwość wcześniejszego (przed 1 października) wykupienia OC, nawet jeśli obecna umowa z tym samym ubezpieczycielem kończy się dopiero za kilka miesięcy. W takim przypadku cena ubezpieczenia była taka, jak przed wejściem w życie "podatku Religi\.
Ergo Hestia zapowiedziała w miniony wtorek, że przynajmniej do końca br. nie podniesie cen ubezpieczeń komunikacyjnych OC w związku z wprowadzeniem tzw. podatku Religi. Udział tej firmy w rynku ubezpieczeń komunikacyjnych wynosi ok. 6,5 proc.
Arkadiusz Lew-Kiedrowski, prezes Link4 – ubezpieczyciela specjalizującego się w ubezpieczeniach komunikacyjnych, powiedział dziennikarzom, że firma może "ruchy cenowe wykonywać z dnia na dzień". "Zostawiamy sobie czas do ostatniej minuty" – dodał.
Wiceprezes Link4 Sława Cwalińska-Weychert zwróciła uwagę, że klienci spodziewali się podwyżek; gdy ukazywały się teksty w prasie o możliwości wcześniejszego wykupienia OC, firma zauważała zwiększoną liczbę telefonów.
Dyrektor biura ubezpieczeń Axa Magdalena Barcicka powiedziała PAP, że jej firma czeka z decyzjami w sprawie "podatku Religi" na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Jest bowiem przekonana, że nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej jest niezgodna z konstytucją.
Nowelizacja została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego przez Platformę Obywatelską. Jeszcze nie wyznaczono terminu rozprawy. PO twierdzi, że ustawa jest niezgodna z konstytucją, bo łamie konstytucyjną zasadę wolności działalności gospodarczej oraz zasadę równości wobec prawa.
Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) rozesłała kilka dni temu anonimową ankietę do ubezpieczycieli, prosząc o informacje, czy, kiedy i w jakim stopniu zamierzają oni podwyższyć ceny OC w związku z "podatkiem Religi". Na ankietę odpowiedziało 9 firm, z czego 8 zapowiedziało podwyżki. Jak wyjaśniało PIU, chodziło o prognozę zachowania rynku.
PZU przesłało do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pismo w sprawie ankiety PIU. W czwartek Urząd postanowił wszcząć postępowanie sprawdzające, czy nie doszło do zmowy cenowej.
(PAP)